Nieśmiertelny Johnny na poprawę humoru

Właśnie kończy się niedziela, więc przyszykowałam dla was coś ciekawego na sprowokowanie uśmiechu mimo rychłego poniedziałku.
Pamiętacie Johnnego, prawda? Z pewnością. Nie sposób przecież go zapomnieć!







I jak kochani, humorek lepszy?
Jeśli nie, to zostało jeszcze video:

I ta niezachwiana pewność siebie!

Pozytywnego tygodnia!

Komentarze

Popularne posty